Ciasto drożdżowego nigdy nie wykonywałem, ale że ferie i czas wolny - to czemu nie!
Przepis znalazłem na "MojeWypieki" jeśli się nie mylę. Troszkę go zmieniłem i dodałem coś od siebie.
Składniki:
550 g mąki pszennej,
15 g drożdży suchych lub 30 g drożdży świeżych,
30 - 45 g roztopionego masła,
250 ml mleka,
1 jajko,
2 żółtka,
3 łyżki cukru,
pół łyżeczki soli,
tabliczka czekolady mlecznej.
1. Mąkę przesiewamy przez sitko razem z suchymi grożdzami (z świeżych robimy rozczyn) dodając inne składniki, na koniec tłuszcz - oczywiście roztopiony.
2. Ciasto wyrabiamy, ja wyrabiałem mikserem - oczywiście z dostosowanymi końcówkami.
3. Ciasto przekładamy do miski opsypaną mąka i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
4. Po podwojeniu swojej objętości ciasto dzielimy na dwie części i wyrabiamy małe bułeczki faszerując dwiema kosteczkami czekolady na bułeczkę.
5. Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i ponownie odstawiamy na 20 minut, znowu mają powiększyć swoją objętość.
6. Gdy bułki będą juz większe należy je posmarować białkiem, które pozostało nam po oddzieleniu jajka przy tworzeniu ciasta i posypujemy kruszonką.
7. Drożdżowki pieczemy w 190° 25 minut.
Składniki na kruszonkę i jej wykonanie:
Składniki:
Pół szklanki mąki,
4 czubate łyżki cukru,
4 płaskie łyżki masła, miękkiego lub roztopionego.
Wykonanie: Wszystkie składniki łączymy aż uzyskamy a'la proszku.
Drożdżoweczki wyjmujemy na karteczkę i czekamy aż ostygnął.
Smacznego! :)
Nie zapomnij polubić Czytelnych kratek na Facebooku:
1 komentarze
Mniam jak to pysznie wygląda! :D Uwielbiam wszystkie ciasta/ciasteczka/drożdżówki z czekoladą :)
OdpowiedzUsuńKażdy komentarz to ogromna motywacja i świadomość, że ktoś czyta moje wypociny.