Co mi w głowie siedzi? #1 Eden.
11:21"Co mi w głowie siedzi" czyli kategoria postów na Moim blogu, która zawierać, skupiać będzie moje chore, dziwne, śmieszne czy też nielogiczne rozkminy, które nachodzą mnie w życiu codziennym: poranna toaleta, prysznic czy też nudna lekcja matematyki.
A co jeśli dalej żylibyśmy w raju Eden?
Napewno mieliście kiedyś taką myśl, która męczyła Was - a za razem śmieszyła...
Wpadnij na Instagrama Czytelnych Kratek
2 komentarze
Może właśnie dlatego Ewa zjadła zakazany owoc - bo się nudziła XD
OdpowiedzUsuńJa wierzę raczej, że świat musi mieć jakąś równowagę. Widziałam kilka filmów na temat takich idealnych społeczeństw - to raczej nie dla mnie. Zgłość, gniew, frustracja, może to negatywne cechy, ale nadają człowiekowi jakiejś osobowości, a tak nawet nie móc sobie od czasu do czasu zgrzeszyć? Nawet za cenę nieśmiertelności (na początku Adam i Ewa mieli żyć wiecznie), nigdy w życiu już wolę tą Ziemską niedoskonałość, która w swojej niedoskonałości jest piękna :)
Bardzo fajna rozkmina. Będę chętnie czytać posty z tej serii jeśli powstanie więcej.
Pozdro.
http://dziennikidyktatorki.blogspot.com/
No właśnie! Idealnie to określiłaś. Oj powstaną, powstaną.
UsuńPs myślałem, że nikogo taka seria nie interesuje - sadze to po wejściach i komentarzach, ale bardzo miło! :)
Każdy komentarz to ogromna motywacja i świadomość, że ktoś czyta moje wypociny.